Wydarzenie skupiło się na omówieniu kluczowych aspektów związanych z rozwojem garnizonu, w tym planów mieszkaniowych, poprawy infrastruktury drogowej, dostępności komunikacyjnej oraz wsparcia dla żołnierzy w zakresie opieki zdrowotnej i rozliczeń podatkowych. Tematy to ważne, bowiem w kolejnych latach żołnierzy w Nowej Dębie będzie tylko przybywać, a docelowo, do 2027 roku, ma być ich już o kilka tysięcy więcej. Wszystko to oczywiście jest związane z powstającą tu 18. Brygadą Artylerii. Rozwój garnizonu stwarza ogromne szanse nie tylko dla wojska, ale także dla całego regionu pod względem społeczno-gospodarczym. Jeden z prelegentów wspomniał tuż przed swoim wystąpieniem, że skala zmian jest porównywalna do tych, jakie zaszły w gospodarce gminy w latach 30-tych XX wieku, wskutek powstania Centralnego Okręgu Przemysłowego.
Na poważnie
Gospodarzem konferencji był burmistrz Wiesław Ordon. – Od samego początku, kiedy padła decyzja o powstaniu 18. Pułku Artylerii w Nowej Dębie, a teraz przekształceniu go w 18. Brygadę Artylerii, jako samorząd podeszliśmy do tematu bardzo poważnie. Stąd też nasze zaangażowanie w kwestii tworzenia dobrej infrastruktury dla terenów poligonowych. W ostatnich latach przebudowaliśmy sieć wodociągową, ale także będziemy przebudowywać drogi Anieli Krzywoń, Wojska Polskiego, ulicę Kolejową. Złożyliśmy również MON-owi propozycje innych rozwiązań komunikacyjnych, które mogłyby usprawnić dojazd do terenów poligonowych. I chcemy dzisiaj żołnierzom zaprezentować informację o tym, jakie warunki tworzymy, aby można było w naszym mieście i gminie zamieszkać. To będzie duża jednostka, ale nie zapominajmy, że rozwijać się będzie także Ośrodek Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych i 33 Nowodębski Wojskowy Oddział Gospodarczy. Naszym celem jest pokazanie, że nie stoimy w miejscu, przygotowujemy warunki dla tych, którzy będą chcieli tu osiąść i związać z Nową Dębą swoje życie na lat kilka czy kilkanaście - mówił burmistrz.
Samorządowcy nie zakładają, że wszyscy nowo przybyli zamieszkają akurat w tej gminie. - Zdajemy sobie sprawę, że część żołnierzy będzie dojeżdżać. Już dziś widzimy pewne problemy komunikacyjne i działamy, żeby je łagodzić. Temu celowi będzie służyło przekonanie Urzędu Marszałkowskiego do zwiększenia dostępności komunikacyjnej poprzez linię kolejową 71 Rzeszów-Ocice. Chcemy w przyszłym okresie programowania stworzyć tutaj kolej aglomeracyjną, która będzie działała podobnie jak Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna, która m.in. łączy Rzeszów z Kolbuszową. Zachęcamy wszystkich, szczególnie żołnierzy, aby wypełniali ankietę, jak i skąd chcą dojeżdżać do Nowej Dęby, w jakich godzinach, żeby można było z Polregio rozmawiać o zmianie w rozkładzie jazdy w najbliższym roku - wyjaśniał W. Ordon.
Dach nad głową
Jednym z głównych tematów spotkania było tworzenie warunków dla rozwoju mieszkalnictwa, tak ze strony gminy, jak i deweloperów, przedstawicieli Agencji Mienia Wojskowego czy Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej. Prelegenci omówili plany budowy nowych lokali mieszkalnych dla żołnierzy i ich rodzin.
Janusz Ramski, prezes Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej Krajowy Zasób Nieruchomości Ziemi Podkarpackiej Sp. z o. o. mówił: - Lokalizacja naszej inwestycji jest przy ulicy Niżańskiej. W tej chwili dobiega procedura uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Mamy wstępną wizję tego osiedla. Przewidujemy tam lokalizację 110 budynków jednorodzinnych w zabudowie szeregowej. Cała inwestycja ma być podzielona na trzy etapy: w pierwszym oddamy blisko 100 mieszkań, szeregówek. W drugim etapie przewidziana jest realizacja usług: może to będą usługi handlu, może salon fryzjerski albo kosmetyczny, natomiast w trzecim przewidziane jest przedszkole i żłobek. W grudniu gmina Nowa Dęba otrzymała pierwszą kwotę finansowania w wysokości ponad 10,5 mln zł, czyli są pieniądze na rozpoczęcie działań, jest dokumentacja przetargowa. Myślę, że do końca pierwszego kwartału zostanie ogłoszony przetarg na wykonanie dokumentacji pierwszego etapu. Będą to mieszkania dla osób potrzebujących pierwszego mieszkania, bo założeniem społecznej inicjatywy mieszkaniowej jest budowa mieszkań na wynajem dla osób o umiarkowanych dochodach, których nie stać na zaciągnięcie kredytu i kupienia go od razu na własność. Ustawa dopuszcza możliwość wykupienia takiego lokalu po 15 latach.
Michał Marciniak, zastępca dyrektora Oddziału Regionalnego Agencji Mienia Wojskowego w Lublinie informował: - W zeszłym roku kupiliśmy 20 mieszkań w Nowej Dębie. Obecnie mamy w planie inwestycyjnym budowę dwóch budynków, z czego jeden jest przeznaczony na mieszkania internatowe, a drugi na budynek mieszkalny. Te inwestycje są wpisane w naszym planie trzyletnim.
Grzegorz Ferdek, wiceprezes tarnobrzeskiej spółki BF Development, przedstawił kluczowe informacje o spółce, jej zrealizowane i rozpoczęte inwestycje oraz możliwości rozwoju i współpracy.
Kolej na kolej
Podczas konferencji poruszono także temat dostępności komunikacyjnej miasta, szczególnie dla żołnierzy dojeżdżających do pracy w garnizonie. Burmistrz oraz kierownik Referatu Spraw Komunalnych w Urzędzie Miasta i Gminy Nowa Dęba, Mieczysław Nalepa omówili plany modernizacji dróg prowadzących na teren poligonu oraz przedstawili informacje o ankiecie dotyczącej transportu kolejowego na linii 71.
Omówiona została także kwestia rozliczania podatków PIT w Nowej Dębie. Burmistrz zaprezentował korzyści płynące z przekazywania części podatków na rozwój lokalnej infrastruktury, a Katarzyna Małecka, kierownik Działu Obsługi Bezpośredniej w Urzędzie Skarbowym w Tarnobrzegu wyjaśniła, w jaki sposób można to zrobić w prosty sposób, korzystając z e-deklaracji.
Na zdrowie!
Nie zabrakło również tematu opieki zdrowotnej. Dyrektor Szpitala Powiatowego w Nowej Dębie Jakub Dzik przybliżył ofertę lecznicy i zakres prowadzonych w niej świadczeń. Podkreślał także prowojskowy charakter placówki: - W miniony czwartek wspólnie ze starostą Pawłem Bartoszkiem byliśmy w Ministerstwie Obrony Narodowej. Była to nasza trzecia wizyta w niedługim czasie. Wizyta zakończyła się podpisaniem deklaracji o przystąpieniu do programu "Szpital Przyjazny Wojsku". Jest to pierwszy krok do tego, żeby zacząć formalną współpracę z siłami zbrojnymi. Co istotniejsze, jesteśmy jedynym szpitalem na Podkarpaciu, który taką deklarację podpisał, jednym z trzynastu w Polsce, a większość szpitali zlokalizowana jest na ścianie wschodniej. To, że jesteśmy trzecią najsilniejszą armią w NATO, a garnizon nowodębski się rozrasta sprawia, że ta kooperacja musi następować. Ta formalna współpraca musi istnieć i z tym naprawdę wiążemy duże nadzieje. Liczymy, że jak najszybciej podpiszemy umowy, porozumienia, tak żebyśmy mogli przystąpić do współpracy, która ma być obopólną korzyścią.
Dyrektor Dzik podkreślał, że jako szpital cywilny nowodębska placówka musi być gotowa na szybkie reagowanie na różne sytuacje, w tym te kryzysowe. - Nie mamy szpitalnego oddziału ratunkowego, mamy izbę przyjęć. Natomiast bliskość poligonu sprawia, że musimy być gotowi na przyjęcie pacjenta w stanie nagłym. Stąd współpraca w zakresie szkoleń, ale też nadzieja na inwestycje, czyli przygotowanie techniczne szpitala, wyposażenie go - dodał Jakub Dzik.
Dobry początek
Pułkownik Paweł Jędryczka, zastępca dowódcy 18 Brygady Artylerii podkreślał: - Jesteśmy zainteresowani rozwojem infrastruktury przede wszystkim mieszkaniowej po to, żeby żołnierze mogli się tu osiedlać z całymi rodzinami, aby ich dzieci mogły chodzić do przedszkoli, do żłobków i do szkół. Najważniejsze dla nas są mieszkania. Po rozmowach z burmistrzem jesteśmy na dobrej drodze, aby przez Agencję Wojskową i Mieszkaniową rozwijać ten temat jak najszybciej. Alokacja stanowisk z Pułku do Brygady jest w trakcie realizacji i mówimy tu o rzędzie kilku tysięcy żołnierzy. Sprzętowo to jedna z najsilniejszych brygad artylerii w Polsce, z najnowocześniejszym sprzętem ulokowanym tu, w Nowej Dębie. 2027 to rok, kiedy jednostka będzie zdolna do realizacji zadań zgodnie ze swoim przeznaczeniem.
Tuż po konferencji pułkownik podsumował: - Padły konkretna informacje, ale to początek drogi, z której mierzą się zarówno władze gminy, miasta, jak i żołnierze, którzy przyjeżdżają tutaj i liczą, jak to żołnierze, że jeśli są delegowani z garnizonu do garnizonu, to już będzie na nich czekała jakaś infrastruktura mieszkaniowa, czego tutaj na razie nie do końca doświadczyli. I myślę, że ten początek jest dobry.
Zdjęcia z konferencji można obejrzeć tu:
https://sandomierz.cozadzien.pl/nowadeba/garnizon-szansa-dla-regionu-zdjecia/76996