Bramki dla Tarnobrzeżan zdobyli: Dawid Lisowski oraz Ezana Kahsay.
Na boisku przy Zwierzynieckiej rozegrano cztery kwarty po 30 minut. I gospodarze, i goście zagrali na dwie jedenastki. Kielczanie okazali się bardziej skuteczni.
- Chcieliśmy już ten ostatni mecz przed rozgrywkami ligowymi, żeby zawodnicy rozegrali co najmniej 60 minut. Myślę, że to się udało. Przede wszystkim cieszymy się, że też nie skończyło się jakimiś kontuzjami. Nikt nam nie wypadł, także na pewno cel motoryczny tego sparingu został spełniony. - tak podsumował to spotkanie trener Siarki, Dariusz Kantor.
W sobotę, 1 marca Siarka zainauguruje rundę rewnżową w Lubartowie, gdzie Tarnobrzeżanie zmierzą się w ligowym starciu z miejscowym Lewartem. Mecz rozpocznie się o godzinie 12:00.