Najtragiczniejszy wypadek miał miejsce w Celinach w powiecie kieleckim, na drodze krajowej numer 73. Samochód osobowy zderzył się tam z tirem. Strażacy przy użyciu narzędzi hydraulicznych uwalniali trzy osoby z wraku, jednak żadnej z nich nie udało się uratować. Okoliczności zdarzenia bada policja.
Do kolejnego śmiertelnego wypadku doszło w Czekarzewicach Pierwszych w powiecie opatowskim. W zdarzeniu z udziałem dwóch samochodów osobowych, tira i ciągnika rolniczego zginęła jedna osoba, a druga została ranna i przewieziona do szpitala.
Tragedie rozegrały się również w innych częściach regionu. W rezerwacie Ślichowice w Kielcach strażacy interweniowali po tym, jak kobieta wpadła do zbiornika wodnego. Niestety, mimo natychmiastowej pomocy, jej życia nie udało się uratować. W Podmarzyszu z kolei podczas prac leśnych drzewo przygniotło kobietę. Pomimo wysiłków ratowników, również ona zmarła na miejscu.
Jak wynika z danych Komendy Wojewódzkiej PSP, w 2025 roku strażacy interweniowali 14 145 razy – o około 250 mniej niż w tym samym okresie 2024 roku. Jednak liczba ofiar śmiertelnych wzrosła z 257 do 297, a rannych z 1415 do 1524 osób.
Mniej zdarzeń, ale więcej tragedii – to niepokojący sygnał, który pokazuje, jak ważna jest rozwaga i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. Każde działanie, czy to na drodze, czy podczas codziennych prac, może nieść ze sobą ogromne ryzyko.
