Na realizację programu przeznaczono 70 milionów złotych, które mają trafić do organizacji działających najbliżej obywateli — często tam, gdzie pomoc systemowa dociera z opóźnieniem lub w ograniczonym zakresie.
Program opiera się na trzech kluczowych filarach:
-
Odporne, zintegrowane społeczności lokalne – w ramach tego priorytetu organizacje pozarządowe mogą otrzymać granty do 50 tysięcy złotych, pod warunkiem że ich średni roczny przychód z ostatnich trzech lat nie przekraczał 200 tys. zł. Środki można przeznaczyć zarówno na działania projektowe, jak i na rozwój instytucjonalny – np. zakup sprzętu, szkolenia czy zatrudnienie kadry.
-
Wzmocnienie organizacji sieciujących – wsparcie przewidziano także dla federacji, związków stowarzyszeń, koalicji oraz formalnych i nieformalnych sieci. Celem jest umożliwienie organizacjom wspólnego działania, dzielenia się zasobami i skuteczniejszego odpowiadania na lokalne wyzwania.
-
Małe inicjatywy – najmniejsze NGO-sy i grupy nieformalne będą mogły skorzystać z mikrograntów przekazywanych przez 16 regionalnych operatorów. To ukłon w stronę inicjatyw oddolnych, które często nie mają dostępu do większych źródeł finansowania.
Ministerstwo odpowiedzialne za wdrażanie programu podkreśla, że jego założeniem jest działanie tam, gdzie realne potrzeby społeczne są największe – czyli lokalnie. Małe społeczności, dzięki dofinansowaniu, zyskają nowe narzędzia do walki z wykluczeniem społecznym, ubóstwem i innymi problemami dotykającymi mniejsze ośrodki.
Pierwsze nabory do programu mają ruszyć jeszcze w tym kwartale. Szczegóły będą dostępne na stronach internetowych operatorów regionalnych oraz w Biuletynie Informacji Publicznej.