Dobry początek Wisły, ale brakowało wykończenia
Od pierwszych minut spotkania podopieczni trenera Piotra Sadoka pokazali, że przyjechali do Łagowa z bojowym nastawieniem. Już w 5. minucie po świetnej akcji zespołowej dobrą okazję miał Michał Hołody, jednak jego strzał obronił bramkarz gospodarzy. Chwilę później groźnie uderzał Paweł Sękul, lecz futbolówka minimalnie minęła słupek.
Wisła była aktywna, starała się utrzymywać przy piłce i przenosić ciężar gry na połowę rywala. Z kolei Góral szukał swoich okazji po stałych fragmentach gry — i właśnie jeden z nich przyniósł powodzenie. W 37. minucie po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego piłka zatrzepotała w siatce Arkadiusza Ożóga, dając gospodarzom prowadzenie 1:0.
Sandomierzanie próbowali odpowiedzieć jeszcze przed przerwą, jednak mimo ambitnej postawy wynik nie uległ zmianie. Do szatni zespoły schodziły przy jednobramkowej przewadze Górala.
Zmiennicy ożywili grę po przerwie
W przerwie trener Sadok dokonał dwóch zmian — boisko opuścili Paweł Hammer i Bartłomiej Siemieniec, a w ich miejsce weszli Przemysław Rędziak i Jakub Łata, co miało dodać energii w środku pola. W 74. minucie nastąpiła kolejna roszada — Paweł Sękul został zmieniony przez Grzegorza Tenderendę.
W 82. minucie trener zdecydował się też na wprowadzenie Jana Sochackiego, który zastąpił Michała Łuciowa — świeży zawodnik miał pomóc w próbach odrobienia strat i uporządkowaniu gry w ataku. Mimo tych zmian Wisła nie zdołała znaleźć drogi do bramki.
Katastrofa w końcówce meczu
Gdy wydawało się, że Wisła powalczy przynajmniej o remis, w końcówce spotkania przyszło załamanie. W 85. minucie po zamieszaniu w polu karnym gospodarze zdobyli drugą bramkę, a to wyraźnie podcięło skrzydła sandomierzanom.
W doliczonym czasie gry Góral poszedł za ciosem – najpierw w 91. minucie podwyższył na 3:0, a po kilku sekundach, ustalił wynik na 4:0. Trzy bramki w końcówce sprawiły, że Wisła wróciła do domu bez punktów i z dużym poczuciem niedosytu.
Góral Górno - Wisła Sandomierz 4:0 (1:0)
Bramki: Damian Kopyciński 37', Wiktor Brożyna 85', 89', Adrian Tyrała 90+1'
Żółte kartki: 42' Szymaniak - 76' Rędziak
Góral: Kmiecik (BR)(C), Radek (63' Banakiewicz), Rusiecki (76' Syska), Boleń, Kobryń, Pietrzyk, S. Góral (83' K. Góral), Szymaniak (54' Brożyna), Galera (83' Tyrała), Kopyciński, Palmąka (56' Suder), Jaworski
Wisła: Ożóg (BR) - Dubiel (C), Praga, Siemieniec (46' Rędziak), Hołody, Żak, Sękul (74' Tenderenda), Mazur, Siudy, Łuciów (82' Sochacki), Hammer (46' Łata)
KEEZA Klasa Okręgowa – Tabela po 10. kolejce
Miejsce | Drużyna | Mecze | Bramki | +/- | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1 | Star II Starachowice | 10 | 32–10 | +22 | 26 |
2 | OKS Opatów | 10 | 36–7 | +29 | 22 |
3 | KKP Korona Kielce | 10 | 32–13 | +19 | 20 |
4 | Góral Górno | 10 | 30–20 | +10 | 20 |
5 | Lechia Strawczyn | 10 | 26–23 | +3 | 17 |
6 | Astra Piekoszów | 10 | 23–18 | +5 | 14 |
7 | Wicher Miedziana Góra | 10 | 11–17 | –6 | 14 |
8 | Stal Kunów | 10 | 18–25 | –7 | 13 |
9 | LZS Samborzec | 10 | 17–25 | –8 | 13 |
10 | Wisła Sandomierz | 10 | 12–24 | –12 | 12 |
11 | Kamienna Brody | 10 | 17–20 | –3 | 11 |
12 | Partyzant Radoszyce | 10 | 13–23 | –10 | 11 |
13 | Partyzant Wodzisław | 10 | 18–22 | –4 | 10 |
14 | Unia Sędziszów | 10 | 15–20 | –5 | 9 |
15 | TS 1946 Nida Pińczów | 10 | 13–18 | –5 | 8 |
16 | Sparta Dwikozy | 10 | 7–35 | –28 | 1 |