W wyniku poniedziałkowego pożaru budynek gospodarczo-mieszkalny niemal doszczętnie spłonął, mimo intensywnej pracy strażaków z siedmiu zastępów straży pożarnej. Teraz jego właściciel prosi o pomoc w odbudowie.
"W poniedziałek, 28 października rano moje życie wywróciło się do góry nogami. Siedem zastępów straży pożarnej zostało zadysponowanych do gaszenia pożaru mojego domu we Wrzawach. Mimo ogromnych starań strażaków, ogień zniszczył niemal wszystko. Dziękuję losowi, że udało mi się w porę opuścić płonący budynek, ale straty są ogromne. Po moim dotychczasowym życiu pozostało jedynie kilka podstawowych rzeczy.
Obecnie staję przed ogromnym wyzwaniem. Najprawdopodobniej konieczna będzie rozbiórka domu, co oznacza dla mnie nowy start w trudnej rzeczywistości. Pragnę powrócić do miejsca, które było moim domem przez całe życie, gdzie mam niezatarte wspomnienia. Chciałbym na nowo stworzyć przestrzeń, w której znów poczuję się bezpiecznie" - czytamy w informacji, zamieszczonej na stronie zbiórki, prowadzonej na portalu Szczytny Cel.
Zbiórka jest prowadzona tu:
https://szczytny-cel.pl/z/wrzawy
O pożarze pisaliśmy tu:
https://sandomierz.cozadzien.pl/gorzyce/pozar-we-wrzawach/75893