Radny w interpelacji skierowanej do prezydenta miasta zwrócił uwagę, że stan jezdni zagraża bezpieczeństwu użytkowników drogi. Wnioskował o szybkie uzupełnienie ubytków przy użyciu klińca – kamiennego kruszywa – z zachowaniem istniejącego poziomu nawierzchni.
– Remont powinien objąć tylko miejsca uszkodzone. W przeciwnym razie może dojść do wyniesienia jezdni względem otoczenia, co utrudni dojazd do posesji i zwiększy koszty – argumentował radny Stępak.
W odpowiedzi na interpelację, zastępca prezydenta miasta, Kamil Kalinka, zapewnił, że prace zostaną wykonane w ramach bieżącego utrzymania dróg. Nie podano jednak dokładnego terminu rozpoczęcia robót.