Tarnobrzeżanie bardzo dobrze weszli w mecz z ekipą z Rzeszowa. Po przeprowadzeniu akcji prawą stroną boiska piłkę otrzymał Szymon Kaliniec, po czym minął rywala i oddał strzał na bramkę. Futbolówka odbiła się od ręki bramkarza przyjezdnych i wpadła do siatki. Nieco później Resovia jeszcze przed zmianą stron doprowadziła do wyrównania.
W drugiej połowie mecz nieco się wyrównał. Obie drużyny miały nieliczne sytuacje, jednak więcej goli ostatecznie nie było.
- Na pewno ta pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Myślę, że byliśmy zdecydowanie bliżej, żeby prowadzić w tej odsłonie, bo Kamil Ogorzały trafił w słupek, jeszcze mięliśmy stuprocentową sytuację Koseia, także pokazaliśmy się na tle bardzo dobrej drużyny z fajnej strony i wydaje mi się, że to wszystko idzie w dobrym kierunku. - tak podsumował to spotkanie trener Siarki Tarnobrzeg, Dariusz Kantor.
Ostatni mecz kontrolny Siarki zostanie rozegrany w sobotę, 22 lutego, na boisku sztucznym na Zwierzyńcu w Tarnobrzegu. Tarnobrzeżanie zmierzą się z ligowym rywalem — Koroną II Kielce.