Początek spotkania należał do Siarki. Blisko zdobycia gola byli Michael Batelt, Stanislav Nechyporenko i Bruno Wacławek. W 27. minucie sytuacja mocno się zmieniła – Konrad Misztal zobaczył drugą żółtą kartkę, a Siarka musiała grać w dziesiątkę. Chwilę później czerwoną kartkę otrzymał też... masażysta gospodarzy.
Po przerwie Avia objęła prowadzenie – w 56. minucie głową trafił Michał Zuber. Siarka szybko odpowiedziała – najpierw Nechyporenko wyrównał w 66. minucie, a w 75. po jego rzucie wolnym piłkę do siatki skierował Tomasz Matuszewski.
W 81. minucie było już 2:2 po niefortunnej interwencji bramkarza Siarki, Jakuba Raciniewskiego, który zaliczył samobója. W końcówce Avia naciskała, ale wynik się nie zmienił. W doliczonym czasie gry drugą żółtą kartkę otrzymał Kamil Rozmus z Avii.