Mecz koncertowo rozpoczęli podopieczni Dariusza Kantora i już w 6. minucie objęli prowadzenie. Perfekcyjnie z dystansu przymierzył Kacper Jodłowski i pokonał Jakuba Osobińskiego.
W 18. minucie Siarka Tarnobrzeg miała już dwubramkową zaliczkę po celnym uderzeniu Kacpra Prusińskiego. Miejscowi nie odpuszczali i trzy minuty później golkiper z Wiązownicy kolejny raz skapitulował. Po podaniu Emmanuela Francoisa oko w oko z bramkarzem znalazł się Dawid Lisowski i przelobował Osobińskiego.
Jeszcze przed przerwą Siarkowcy zadali czwarty cios. W 42. minucie sfaulowany w polu karnym został Emmanuel Francois, a później zamienił jedenastkę na bramkę. Po pierwszych 45-minutach, gospodarze prowadzili aż 4:0.
Po zmianie stron Siarka miała chrapkę na kolejnego gola. W 51 minucie spotkania, wykorzystali stały fragment gry i po rzucie rożnym celnie do bramki główkował Marcin Kumorek i było już 5:0
Po efektownym zwycięstwie podopieczni Dariusza Kantora uplasowali się na 4. pozycji w tabeli z 39 pkt w dorobku oraz bilansem bramkowym 34:20, a do liderującej Sandecji Nowy Sącz brakuje już tylko 8 pkt. Z kolei drużyna z Wiązownicy znajduje się na 15. miejscu (spadkowym) z dorobkiem 18 pkt oraz bilansem 22:41.
Przed Siarką czeka dwa mecze wyjazdowe, z Podhalem Nowy Targ i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Oba mecze zostaną rozegrane w sobotę, 15 marca oraz w niedzielę, 23 marca.
