Za kierownicą siedział 36-letni mieszkaniec gminy Nowa Dęba. Jak się okazało, nie było to jego pierwsze wykroczenie tego typu – w ubiegłym roku również został przyłapany na znacznym przekroczeniu prędkości, co oznacza, że dopuścił się wykroczenia w warunkach recydywy.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierowca został ukarany:
-
mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych,
-
15 punktami karnymi,
-
oraz utracił prawo jazdy.
Przypadek ten pokazuje, że brawura za kierownicą może słono kosztować, a za lekceważenie przepisów grożą poważne konsekwencje. Policja przypomina, że nadmierna prędkość to jedna z najczęstszych przyczyn tragicznych wypadków drogowych.
Warto wiedzieć, że za przekroczenie prędkości w warunkach recydywy obowiązują podwójne stawki mandatów:
-
o 71 km/h i więcej: 5000 zł,
-
o 61–70 km/h: 4000 zł,
-
o 51–60 km/h: 3000 zł, itd.
Policjanci apelują do kierowców o rozwagę i stosowanie się do przepisów – prędkość zabija.