Pojazdami podróżowali wyłącznie kierowcy. Jeden z nich został objęty opieką zespołu ratownictwa medycznego. Strażacy niezwłocznie przystąpili do działań, które obejmowały zabezpieczenie miejsca zdarzenia, odłączenie akumulatorów w pojazdach, a także sorpcję i neutralizację rozlanych płynów eksploatacyjnych. Po zakończeniu czynności ratowniczych uprzątnięto jezdnię z rozbitych części karoserii.
Na czas prowadzonych działań ruch na DK9 odbywał się wahadłowo, co powodowało chwilowe utrudnienia dla kierowców.
W akcji ratowniczej brały udział trzy zastępy straży pożarnej, w sumie dziewięciu strażaków.