Na miejsce natychmiast zadysponowano zastępy Państwowej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej z Koprzywnicy. Po dokładnym rozpoznaniu okazało się jednak, że nikt nie potrzebuje pomocy, a sytuacja była fałszywym alarmem.
Strażacy apelują o rozwagę i przypominają, że automatyczne systemy alarmowe w telefonach mogą wysyłać zgłoszenia nawet w przypadku upadku lub gwałtownego poruszenia urządzeniem.