Przed pierwszym gwizdkiem działacze Wisły uroczyście podziękowali Ziółkowi za lata gry, oddania klubowi i zaangażowania na boisku. Kapitan nie pozostał dłużny – w 49. minucie meczu zdobył gola, przypieczętowując tym samym swoją karierę w najlepszy możliwy sposób. Pozostałe bramki dla Wisły zdobył Michał Hołody, trafiając w 38. i 88. minucie. Goście objęli prowadzenie już w 8. minucie, ale to Sandomierzanie ostatecznie cieszyli się z kompletu punktów.
To było drugie zwycięstwo Wisły w rundzie wiosennej – wcześniej sandomierzanie wygrali u siebie z Piastem Stopnica 1:0. Dzisiejszy triumf był więc nie tylko przełamaniem złej serii (11 wcześniejszych porażek), ale też pięknym zwieńczeniem kariery długoletniego lidera zespołu.
Maciej Ziółek kończy swoją przygodę z piłką w wielkim stylu – z golem, zwycięstwem i owacją na stojąco.