Jak mówi Paulina Płaza, edukatorka muzealna: – Dzieci stworzyły gry edukacyjne i zadania, a my czuwamy nad przebiegiem zajęć.
Do projektu włączyła się także nauczycielka historii i języka angielskiego Maria: – Pracuję w tej szkole od siedmiu lat i historia jest moją pasją. Chciałam nią zarazić dzieciaki. Moje kółko historyczne zaczynało od 5–6 osób, teraz jest nas 25. Największą frajdę sprawia mi to, że dzieci są tak zaangażowane. Same opracowują scenariusze warsztatów, wymyślają gry edukacyjne, a ja koordynuję treści merytoryczne.
Jak dodaje Maria, projekt okazał się prawdziwym sukcesem: – Dzieci ciągle wymyślają nowe pomysły, mamy materiałów tyle, że każdą klasę moglibyśmy oprowadzić 5–6 razy, za każdym razem w inny sposób – poprzez gry, zabawy i eventy.
Warsztaty cieszą się dużym zainteresowaniem sandomierskich szkół, a muzeum nie wyklucza rozszerzenia projektu o nowe tematy z zakresu historii, literatury czy etnografii. Dzięki temu edukacja muzealna staje się nie tylko nauką, ale i zabawą angażującą młodych uczestników w tworzenie własnej historii.