Spotkanie to nie tylko wykłady i panele dyskusyjne, ale także targi, na których swoją ofertę prezentują firmy zajmujące się technologią, sprzętem i usługami dla sadownictwa. Po latach tradycji wydarzenie stało się prawdziwym świętem branży, wyznaczającym kierunki rozwoju nowoczesnej produkcji owoców.
Podczas 33. Spotkań Sadowniczych w Sandomierzu nie zabrakło interesujących wykładów i debat. Dziś uczestnicy mogli wysłuchać m.in. analizy rynku jabłek przemysłowych, którą przedstawił Karol Pajewski z Sad24.pl, oraz komentarza na temat odmiany Gala w sezonie 2024/2025, który zaprezentował Marcin Piesiewicz z MPS SAD.
Eksperci omówili także mechaniczne cięcie jabłoni – o wieloletnich obserwacjach opowiedział dr Andrzej Soska. W programie znalazły się również tematy związane z ekonomią upraw wiśni, a zwieńczeniem dnia była debata „Wiśnie znów na topie?”, moderowana przez Justynę Dobrosz z Sad24.pl.
- W ostatnich latach wielkim problemem zaczyna być zmiana pogody. Zawsze Sandomierz nam się kojarzył z miejscem, gdzie na pewno będą owoce. Ostatni sezon pokazał niestety to, że przymrozki przyszły i te zbiory były o wiele mniejsze. Warto dodać, że nastąpiła zmiana tych przymrozków. Zawsze były one radiacyjne, w tym roku wystąpiły przymrozki napływowe, więc szczególnie ucierpiały sady położone najwyżej - mówi Marcin Piesiewicz, doradca sadowniczy z rejonu centralnej Polski.
https://sandomierz.cozadzien.pl/sandomierz/drugi-dzien-33-spotkania-sadowniczego-zdjecia/77125