Od pierwszych minut spotkanie układało się pod dyktando gości. Zespół z Bogorii grał konsekwentnie i skutecznie, nie pozwalając gospodarzom rozwinąć skrzydeł. GKS próbował szukać okazji, ale nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego rywala.
– Nie ma wymówek – tego dnia Dolomit był po prostu lepszy – czytamy na klubowym Facebooku.
Przed GKS-em kolejne wymagające starcie. W następnej kolejce podopiecznych czeka wyjazd do Rakowa, gdzie zdobycie punktów zawsze było sporym wyzwaniem. Kibice liczą, że drużyna szybko się podniesie i powróci na zwycięską ścieżkę.