W ubiegły piątek do sandomierskiej jednostki Policji zgłosiła się seniorka, która zawiadomiła o kradzieży telefonu komórkowego. Pokrzywdzona informowała, że tego dnia była na zakupach w jednym z sandomierskich marketów. Niestety po wyjściu ze sklepu seniorka zorientowała się, że z jej wózka zginął telefon komórkowy. W toku dalszych czynności polegających m.in. na analizie nagrań ze sklepowego monitoringu policjanci z Wydziału Kryminalnego szybko wytypowali sprawcę kradzieży.
- Już kilka godzin później 29-latni rabuś trafił do policyjnego aresztu. Dalsze działania policjantów zaowocowały odzyskaniem skradzionego telefonu i postawieniem mu zarzutu kradzieży - mł. asp. Michał Ordon
Jednak to nie koniec „zmartwień” jakie tego dnia czekały na sandomierskiego amatora cudzej własności. 29-latek początkiem czerwca dokonał kradzieży perfum w jednej z sandomierskich drogerii na kwotę ponad tysiąca złotych.
Za swoje zachowanie odpowie przed Sądem. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.